WSPARCIE KSIĘGOWE DLA NGO
DĄBROWSKI JAN

DĄBROWSKI JAN

1815 – 1878


Wielu mieszkańców Skawiny pamięta jeszcze rozłożystą drewnianą chatę przy ul. Kazimierza Wielkiego 4, z ogrodem dochodzącym do ul. Krzywej. Budynek ten był kryty papą, skawińskim zwyczajem pobielany na siwo, od dawna niezamieszkały i powoli niszczejący, aż w końcu trzeba go było rozebrać ze względu na bezpieczeństwo przechodniów. Szkoda! Dom ten wybudował dla swej rodziny jeden z najbardziej zasłużonych skawinian — Jan Dąbrowski. Skąd o tym wiemy? W największej izbie, na środkowej belce stropu, można było przeczytać wyryty w drewnie napis:

Pobłogosław, Boże, temu domowi i mieszkańcom jego. R. 1855. 5 wrz.
Stawiali Jan i Agnieszka z Kęskiewiczów Dąbrowscy

Jan Dąbrowski urodził się w Skawinie w roku 1815. Niewiele wiadomo o jego rodzinie i dzieciństwie. W czasie powstania krakowskiego (1846) był oficerem wojsk polskich, a w okresie Wiosny Ludów (1848) został członkiem Rady Narodowej. Potem ruchy wyzwoleńcze stłumiono, zaś Austria ponownie umocniła swą władzę w Galicji.
W tych smutnych latach Jan Dąbrowski ożenił się i wybudował dom, w którym wychował gromadkę swoich dzieci. Prenumerował kilka gazet. Kiedy rodzina je przeczytała, pożyczał egzemplarze sąsiadom. Miał sporą bibliotekę, z której często korzystała skawińska młodzież. Młodzi ludzie bardzo go lubili i wielokrotnie odwiedzali, by porozmawiać o literaturze, o ważnych sprawach bieżących oraz o historii. Jan Dąbrowski, który nigdy nie był nauczycielem, stał się prawdziwym wychowawcą młodych skawinian. Po wielu latach napisano o nim:

Przez niego utwierdzani byli w patriotyzmie ci, którzy zasilili szeregi powstańców 1863 r.

Zaborcze władze Skawiny wiedziały o respekcie, jakim darzono byłego oficera. Gdy w Królestwie Polskim wybuchło powstanie styczniowe, obawiając się aby zryw ten nie objął również Galicji, Austriacy prewencyjnie uwięzili wielu zasłużonych dla sprawy polskiej obywateli. Spośród mieszkańców naszego miasta wybrano właśnie Dąbrowskiego oraz proboszcza ks. Jana Oleaczka. Obaj spędzili w więzieniu po kilka miesięcy.
Spośród dzieci Jana i Agnieszki jeden syn został profesorem, jeden — lekarzem. Gimnazjalista Tomasz zmarł w wieku 13 lat, młodo umarła też córka Maria Pyzikowa. W chwili śmierci miała zaledwie 24 lata… Anieli z Dąbrowskich Korzeniowskiej zawdzięczamy natomiast świetne opisy starych obyczajów skawińskich (m.in. wesela), znajdujące się obecnie w Muzeum Etnograficznym w Krakowie.
Jan Dąbrowski zmarł 3 grudnia 1878 r. Pochowany został na skawińskim cmentarzu. W tym samym grobie, 23 lata później, spoczęła jego żona. Na obelisku, ufundowanym niedawno przez ich wnuki i prawnuki, widnieje przeniesiony z pierwotnego nagrobka napis:

Pamięci Najdroższych Rodziców, Jana Dąbrowskiego 1815–1878 i Agnieszki z Kęskiewiczów 1828–1901, pomnik ten wystawiły wdzięczne dzieci.
Spokój im wieczny daj Panie!

 

autor: Anna Kudela

rysunek: Magdalena Szynkarczuk

 

Materiał opracowany w ramach współfinansowanego ze środków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej projektu:

"Skawiniacy w siedmiomilowych butach – jesteśmy z jednej bajki"

 

Drukuj Drukuj

Możliwość komentowania została wyłączona.